Kawał: Dwóch staruszków siedzi na ławeczce pod domem spokojnej starości

Dwóch staruszków siedzi na ławeczce pod domem spokojnej starości, patrzą melancholijnie w przestrzeń, kiedy w pewnej chwili odzywa się jeden z nich:

 

– Tadziu, mam już 75 lat, jak bym się nie ruszył wszystko mnie boli i dokucza reumatyzm… Jesteś moim rówieśnikiem, powiedz, jak ty się czujesz?

 

– Jak nowo narodzony.

 

– Naprawdę? Jak nowo narodzony?

 

 

– Tak. Nie mam włosów, nie mam zębów i chyba przed sekundą zlałem się w gacie.

Komentarze

Loading...
error: Content is protected !!