Kawał: Budowa bloku.
Lata 80-te. Budowa bloku.
Przychodzi majster rano na budowę i widzi całą swoją brygadę taką zniechęconą. Więc mówi:
– Komu się nie chce robić, niech wystąpi.
No i występują prawie wszyscy, został tylko jeden robotnik. Majster rzuca mu się na szyję i mówi:
– Synu, jestem z ciebie taki dumny, jesteś moją podporą!!!
– a on na to:
Komentarze