Kawał: Ze szpitala psychiatrycznego ucieka dwóch wariatów.
Ze szpitala psychiatrycznego ucieka dwóch wariatów.
Chcą uciekać przez bagna, a jak już je miną wsiąść na rower.
Biegną przez bagno resztkami sił.
W końcu dobiegli do roweru i nim odjechali, ale napotkali problem.
Mur stał im na drodze.
Postanowili go przepchnąć.
Zostawili rower obok.
Pchają ze wszystkich sił, ale mur ani drgnie.
W tej samej chwili jakiś złodziej
ukradł im rower i odjechał.
Wariaci odwrócili się.
Komentarze